Składniki (4 osoby): 300 g makaronu chow mein,
600 g piersi z kurczaka,
1 słoiczek gotowej pasty pad thai (277 g),
1 puszka płynnego mleka kokosowego (400 ml),
50 g suszonych grzybów mun,
200 g bobu,
1 opakowanie świeżych pędów bambusa (108 g),
5 ząbków czosnku przeciśniętych przez praskę,
1 pęczek szczypiorku,
1 garść orzeszków ziemnych niesolonych,
1 limonka,
3 łyżki oleju rzepakowego,
8 łyżek sosu sojowego jasnego,
sól morska,
1 łyżeczka płatków chili
Mięso oczyszczamy, osuszamy i kroimy w 3-centymetrowe kawałki. Obtaczamy w mieszance sosu pad thai, sosu sojowego i czosnku. Odstawiamy na minimum godzinę. Bób gotujemy w osolonej wodzie do miękkości i obieramy. Grzyby namaczamy przez 30 minut w ciepłej wodzie. Jeśli jest potrzeba, kroimy w mniejsze kawałki. Na dużej patelni, na rozgrzanym oleju smażymy zamarynowane mięso. Dodajemy wszystkie przygotowane składniki i wlewamy mleko kokosowe. Dodajemy płatki chili i doprawiamy solą. Zagotowujemy. Makaron gotujemy w osobnym garnku, w osolonej wodzie, według instrukcji na opakowaniu. Do całości dodajemy pędy bambusa oraz ugotowany i odcedzony makaron. Wszystko dokładnie razem mieszamy i przekładamy na talerze. Posypujemy rozdrobnionymi w moździerzu orzeszkami oraz posiekanym szczypiorkiem. Podajemy z ćwiartkami limonki.

Najnowsze komentarze