TARTA CYTRYNOWA Z BEZĄ WŁOSKĄ

Ciasto na tarte (średnica 26 cm): 50 g masła,
50 g margaryny,
80 g cukru,
1 jajko,
80 g mąki pszennej,
80 g mąki skrobiowej,
6 g proszku do pieczenia,
5 g esencji waniliowej,

Masa cytrynowa:
1 jajko,
2 żółtka,
60 g cukru,
skórka otarta z 1 cytryny,
sok z 3 cytryn,
80 g masła,
8 g żelatyny,
40 ml wody do żelatyny

Beza włoska: 1 białko jaja,
50 ml wody,
150 g cukru,
troszkę kwasku cytrynowego

Ciasto: tłuszcz utrzeć z cukrem do dość puszystej konsystencji i stopniowo dodawać jajka. Dodać esencję i zmieszanie mąki z proszkiem do pieczenia. Krótko, ale intensywnie wymieszać. Wyłożyć w wysmarowaną tłuszczem i posypaną mąką formę do tarty. Piec przez około 25 – 30 minut w piekarniku nagrzanym do 160 stopni C. Po wystudzeniu tartę wyjąć z formy i odwrócić.
Krem cytrynowy: wodę do rozpuszczenia żelatyny zagotować z niewielką ilością cukru i zestem z cytryny. Ostudzić i namoczyć w niej żelatynę. Sok z cytryn, cukier i jajo z żółtkiem podgrzać na kąpieli wodnej do 85 stopni C ciągle mieszając (do zgęstnienia). Dodać namoczoną żelatynę i wymieszać do jej rozpuszczenia. Dodać zimne masło. Mieszać, aż masło połączy się z kremem. Schłodzony i gęstniejący krem wylać na tarte. Dla podkreślenia smaku można ją uprzednio skropić sokiem z cytryny.
Beza włoska: wodę z cukrem doprowadzić do próby „słabej nitki” (co odpowiada temperaturze 108 stopni C). W tym samym czasie ubijać samo białko, a na koniec dodać niewielką ilość kwasku cytrynowego. Gdy jednocześnie białko się ubije i syrop osiągnie próbę „pióra” (co odpowiada temperaturze 116 stopni C) wlewać go wąskim strumieniem do ubijającego się białka nie przerywając ubijania. Ubijać jeszcze chwilę do wybicia się sztywnej masy i lekkiego wystudzenia bezy. Ubić bezę włoską i ozdobić nią tarte. Lekko przypalić palnikiem.
Przepis przygotował Jarosław Konrady

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *